Wiosna '23

 Mam w sobie zgodę na smutek i złość. 

Jednak czasem tak trudno jest być. 

Tak trudno jest czuć. 

Szczególnie, gdy twój świat właśnie po raz setny się kończy. 

Gdy serce pęka na kawałki. 

Gdy tak bardzo chce się zniknąć. 

Jednak wiem, że jeszcze będzie dobrze. 

Że serce ktoś poskłada. 

Że łzy wyschną. 

Że to tylko kolejny mały koniec świata. 

Pytanie.

Czasami mam ochotę krzyczeć. 

Wydzierać się najmocniej jak się da. 
Ale nie mam siły. 
Czasem na nic nie mam siły. 
Czy kiedyś ją odzyskam? 
Czasem mnie tak strasznie ściska w środku, skręca. 
To boli tak bardzo, że mam ochotę już tylko umrzeć. 
Nie być. 
Moje życie to ciągła huśtawka. 
Słaby żart. 
Głupia pomyłka. 
Czy to minie? 

Wody.

 Gdzieś w słów rzece, fali myśli, wirze ruchów,
jestem ja - mała, smutna kropelka.

A dokoła jest susza, cieplej z każdą minutą.

Wszystko wokół paruje i przemienia się w mgiełkę.
To zły czas by się żegnać.
To nie pora umierać. 

Deszczem srebrnym mnie napój.
Deszczem srebrnym uratuj. 
I nie pozwól mi wyschnąć zbyt wcześnie.

Ja wiem, że kiedyś jeszcze,
będę rwącym potokiem.
Gdy już lepszy nastanie czas. 

Za szybą.

Płacz!
Bo co Ci pozostało?
Czego chcesz?

Gdzie idziesz?

Kim jesteś?

Jesteś ciszą.

Taką od której boli głowa.

Krzykiem.

Od którego pękają szyby.

Pustą kartką.

Pogięta i brudną. 

Księgą.

Wciąż niezapisaną.

Ptakiem ze złamanym skrzydłem. 

Chcesz się wznieść, ale nie możesz. 

Tą jedną łzą,

która spływa z kącika oka. 

Zaraz znikniesz 

i będziesz niczym. 

Płacz! 

No bo co zrobić możesz?

Jesteś przecież dziewczyną za szybą. 

To już koniec.

To już jest wszystko. 

Szczęście.

Uśmiech. 

Śmiech.

Czy to TY?

A może tylko maska…

Jaki masz smak? 

Nie wiem sama. 

Jak brzmisz?

Czy kiedyś Cię dotknę?

Czasem się boję, że już nigdy nie dowiem się czym jesteś. 

Czy ja kiedykolwiek Cię spotkałam? 

  

Znikam.

Czasami jest tak, źle, że chciałabym zniknąć,
Wciskam przycisk.
Nie czuje nic,
nie myślę,
nie jestem.

Czasami czuje rzeczy, których nie rozumiem,
nie chcę ich czuć, nie chcę rozumieć.
Nie wiem skąd do mnie przyszły,
nie wiem dlaczego,
nie wiem kim jestem.
Czy to w ogóle jeszcze jestem ja?

Nie wiem.

Znikam.

Już nie ma mnie.